wtorek, 20 września 2016

Liebster Blog Award - pytania i odpowiedzi

W połowie września zostałam nominowana do LBA. Liebster Blog Award, bo tak rozwija się ten skrót to zabawa, której zasady są bardzo proste: jesteśmy nominowani przez innego Blogera, odpowiadamy na 11 zadanych przez niego pytań, następnie sami nominujemy 11 kolejnych, wykluczając tego, który nas nominował i zadajemy swoje 11 pytań. Zapraszam do zapoznania się z moimi odpowiedziami! 

1. Jaka ostatnio przeczytana książka wywarła na Tobie największe wrażenie?
Ogromne wrażenie ostatnio wywarła na mnie książka Jojo Moyes „Zanim się pojawiłeś”. Temat eutanazji, który został tam poruszony baaaardzo długo siedział w mojej głowie, na różne sposoby analizowałam ostateczną decyzję Willa, rozważałam jak sama na jego miejscu bym się zachowała, itp. Długo po lekturze nie mogłam sięgnąć po kolejną książkę.

2. Gdybyś mogła wybrać się w dowolne miejsce na świecie i tam pojechać gdzie byś się wybrała?
Jeżeli chodzi o miejsca, w tej chwili jestem na takim etapie, gdzie najzwyczajniej planuję urlop i jadę :) Dwa lata z rzędu spędzałam wakacje nad polskim morzem, we Władysławowie. W 2017 marzy mi się wycieczka na Teneryfę <3 Być może uda się spełnić owe marzenie ;)

3. 3 rzeczy, które zabrałbyś/ zabrała na bezludną wyspę.
Pierwszą myślą był czytnik, ale jak bym zgrywała na niego książki bez laptopa i Internetu? ;p To jest naprawdę trudne pytanie ;) Ale zakładając, że gdzieś znalazłabym dostęp do Internetu i komputera to czytnik, aby mieć co czytać oraz szydełko z kordonkiem, aby mieć co robić gdybym straciła wenę czytelnika :)

4. Czy spełniło się jakieś Twoje marzenie?
„Marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia.” Całe życie wychodzę z takiego założenia, marzę, wyznaczam cele i do nich dążę. Na pewno sporo ich się spełniło, a jeszcze więcej się spełni, jeżeli będę na nie pracowała :)

5. Co lubisz robić w wolnym czasie?
Czytam, czym raczej nie zaskoczyłam ;) Inną moją pasją jest szydełkowanie: serwetki, czapy, bransoletki, bombki, zależy na co mi najdzie :) Naprawdę nie zdziwię się, jeżeli w okresie Bożonarodzeniowym moje zdjęcia książkowe będą miały w tle którąś z moich bombek ;) Co ponadto? Lubię oglądnąć dobry film, czasem coś smacznego ugotować :) Wymieniałabym dalej, ale by się tego nazbierało - można by powiedzieć, że dość wszechstronna ze mnie osoba ;)

6. Najciekawsza lektura jaką przeczytałaś.
Pytając o lekturę, zastanawiam się, czy autorka pytań miała na myśli lekturę szkolną czy ogółem. Zakładając, że lekturę szkolną – uwielbiam do dziś „Małego Księcia”. Książka ta była omawiana w gimnazjum i pamiętam jak bardzo jej nie lubiłam, "ach Matko, o czym to ma być", wówczas się zastanawiałam. Po latach, gdy wróciłam do niej, wtedy zrozumiałam o co chodzi. Potem wróciłam do niej znowu, po jakimś czasie i wyciągnęłam z niej jeszcze inne wartości. I tak za każdym razem, ilekroć do niej wracam. Ze smutkiem przyznam się Wam, że mój osobisty egzemplarz zaginął mi przy dwóch przeprowadzkach, ale koniecznie muszę ją z powrotem zdobyć. Do „Małego Księcia” wracam, ta książka bez dwóch zdań musi być u mnie na półce.

7.Książka do której masz sentyment.
Książką, do której mam ogromny sentyment jest „Tajemniczy ogród” Frances Burnett. Była na pewno jedną z najbardziej lubianych przeze mnie lektur, do której z wielką przyjemnością wracałam na przestrzeni lat. Był nawet czas w moim dzieciństwie, kiedy też chciałam swój kawałek ziemi, jak bohaterka książki – Mary. Zakończyło się na kilku doniczkach na parapecie, ale to zawsze coś :)

 8. Jakiego bohatera chciałabyś poznać?
Jane Rizzoli :D Co za kobieta :D Uwielbiałam ją przez całą przygodę z serią Tess Gerritsen. Silna kobieta, policjantka „z jajami”. Stanowcza, twarda, niesamowicie uparta, intrygująca. Wzbudzała ogromną sympatię. Ach, co to by była za znajomość, gdyby Jane i Magda poszły na piwo. Wooow, tak. Dobre by to było :))

9. Jeśli mogłabyś spotkać z dowolną gwiazdą i spędzić z nią cały dzień to kto by to był?
Kurczę, pierwszą osobą, która przyszła mi do głowy była Edyta Górniak. Niezwykle inteligentna kobieta, artystka, charyzmatyczna oraz utalentowana postać, która jest nie raz sprzecznie postrzegana przez media. Chciałabym właśnie z nią spędzić wspólny dzień.

10. Twoja ulubiona pora roku?
Nie odpowiem na to pytanie, ponieważ kocham absolutnie wszystkie pory roku :)) Zbliżająca się jesień pomimo szarości jest wspaniała. Kojarzy mi się z gorącą herbatą, wieczorami z książką, bądź filmem. Mam wrażenie, że to jesienią najbardziej zgłębiam własną osobę, podczas tych dłuuugich wieczorów człowiek ma w końcu czas zwolnić, spędzić czas sam ze sobą. Zima, cała w bieli ma swoje uroki, no i co ważne: Boże Narodzenie, coś najpiękniejszego w roku. Wiosną cały świat budzi się do życia, mija pośniegowa plucha, wszędzie robi się zielono. No i laaato… chyba nie muszę tłumaczyć za co kochamy lato :) Urlopy, wyjazdy, słońce, plaża, dużo aktywności na świeżym powietrzu. To jest to! :)

11. 4 sposoby aby się zrelaksować
  • ostatnio odkryłam zajęcia Jogi w moim mieście. Dla osoby z moim temperamentem to nie lada wyzwanie, ale faktycznie, działa, wycisza, relaksuje;
  • dłuuuga kąpiel ( z których musiałam na razie  zrezygnować bo w tej chwili, po przeprowadzce w swoim mieszkanku mam prysznic :/ )
  • szydełko – odpręża, zajmuje myśli a dodatkowo tworzy się coś z niczego :)
  • jak nie kąpiel, to choć pedicure, mała kąpiel dla stóp. I wtedy z reguły stopy mają relaks, w dłoniach książka, umysł też odpoczywa.
I to byłoby na tyle. Pytania dla mnie przygotowała Ola z Book with hot tea. Dziękuję Ci bardzo jeszcze raz na nominację - to była ciekawa przygoda :) 
Nominuję tylko 5 blogów, ale na swoją obronę mam to, że dopiero zaczynam w świecie blogów i wolę nominować osoby, które faktycznie zdarza mi się odwiedzać, niż znaleźć przypadkowy blog i przypadkowo tu wpisać. Także oto nominacje:

Oto pytania, które przygotowałam:

1. Jaki gatunek literacki uważasz za swój ulubiony?
2. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
3. Od jakiej książki rozpoczęłaś swoją przygodę jako czytelnik? (mam na myśli książkę przeczytaną dla przyjemności, nie na język polski)
4. Czy pasję do czytania wyciągnęłaś/łeś z domu?
5. Jakbyś miał/a wskazać ulubioną powieść, co by to było?
6. Co sądzisz o dedykacjach w darowanych książkach? Masz jakąś ukochaną w swoich zbiorach?
7. Co preferujesz: książka papierowa czy e-book? Dlaczego?
8. Jaka postać literacka wzbudziła w Tobie najwięcej negatywnych emocji? Której nie lubisz?
9. Która ekranizacja książki podobała Ci się najbardziej?
10. Czym, poza prowadzeniem bloga, zajmujesz się w życiu?
11. Jaką masz radę dla początkującej blogerki? :)

Jestem bardzo ciekawa waszych odpowiedzi :) Mam nadzieję, że wpis, choć dziś z innej beczki, podobał się Wam. 


Pozdrawiam 
Magda

8 komentarzy :

  1. Dziękuję niesamowicie za nominację :* To dla mnie ogromne wyróżnienie za każdym razem :D Sama kiedyś też bym chciała się nauczyć szydełkować albo jakiś innych robótek ręcznych (bo jestem kompletnym beztalenciem) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nic trudnego :) Początki wymagają cierpliwości, ale potem idzie ;) Co więcej, ja uczyłam się poprzez filmiki na YT, także może kiedyś i Tobie się uda tego nauczyć. Polecam, zawsze to miłe uczucie gdy coś tworzy się z niczego :)

      Usuń
  2. Bardzo się cieszę, że odpowiedziałaś na moje pytania :) Ciekawe odpowiedzi
    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję za nominację :) To było ciekawe wyzwanie :)

      Usuń
  3. Muszę zacząć od tego, że strasznie mi się podoba twoja odpowiedź na czwarte pytanie, daje takiego pozytywnego, motywacyjnego kopa <3
    Ogromny sentyment mam do Harry'ego Pottera, którego światem wciąż niezmiennie żyję od paru lat, oraz do Ani z Zielonego Wzgórza, pierwszej literackiej bohaterki, w której absolutnie się zakochałam i chciałam być taka jak ona.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że udało mi się w jakiś sposób Ciebie zmotywować :) Twój komentarz jest bardzo budujący :)
      HP to klasyk - to pierwsza seria, podczas której pokochałam czytanie i jedna z niewielu do której wracałam wielokrotnie :) After all this time? - Always! :)

      Usuń
  4. Zaskoczyłaś mnie tym, że szydełkujesz. Nie spotkałam się jeszcze na żadnym blogu z takim hobby. :) Czytając o "Małym księciu" znów naszła mnie ochota na przeczytanie ponownie tej książki! Chyba będę musiała zawędrować do biblioteki. :)

    Pozdrawiam,
    BookPrisoner :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Mały książę" to książka, do której spokojnie można po kilka razy wracać - i tak za każdym razem wyciągnie się z niej coś innego :)
      Jeżeli chodzi o szydełko, to prawda, należę chyba do mniejszości, niewiele osób z mojego otoczenia wie jak się nim posługiwać ;)

      Usuń